Monday 21 May 2012

Norah Jones - 4 Broken Hearts/ jelonek


Znalezione przy okazji naprawiania i czyszczenia komputera (niech żyje usunięte ponad 18GB!). Cholera, czemu ja tego nigdy nie skończyłam?

Weekend przeleciał. I było tak genialnie dobrze. Przepraszam znów siebie, ze nie wzięłam aparatu. Strasznie przepraszam! Było sushi, nawet dali mi koszulkę; kawa mrożona z karmelem i lodami i koktajl; noc muzeów z dodatkiem; pierogi. Aw.

Norah Jones - 4 Broken Hearts. No cóż, odpowiedni nastrój do pory. Brzmi jak Nevada. Idę po kawę. Czy w Nevadzie piją tyle kawy? Wątpię.
Za to mają bardzo ładne drogi.

4 comments:

  1. tez chce takie atrakcyjne i aktywne zycie *__*




    futrzałka

    ReplyDelete
  2. ale ja mam ciagle to samo, a Ty z tego co widze ciagle jezdzisz, zwiedziasz, poznajesz ludzi itp. tez bym tak chcial

    fueh

    ReplyDelete
  3. ogarnij sieee eeeeee xd

    ReplyDelete